Przesunięty przez: OCC Senior
2010-08-12, 20:20 |
Gliwice - Rondo Bojkowskie - 12 sierpnia 2010 |
| Autor |
Wiadomość |
prezesartur 
Motocykl: Nie mam. Nie jestem cool.
Imię: Artur
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4520
Skąd: Łazy
|
 Wysłany: 2010-08-12, 21:16
|
|
|
| Ar2rM napisał/a: | | bez swiadomego przeciwskretu nie da sie kontrolowac motocykla w przechyle. |
GĂłwno prawda. NauczyÂłem siĂŞ jako tako wchodziĂŚ w zakrĂŞty zanim usÂłyszaÂłem, Âże coÂś takiego w ogĂłle istnieje. W ogĂłle kto to kiedyÂś sÂłyszaÂł o jakimÂś przeciwskrĂŞcie a ludzie jakoÂś jeÂździli. |
|
 |
|
 |
zeno
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:18
|
|
|
| prezesartur napisał/a: | | Ar2rM napisał/a: | | bez swiadomego przeciwskretu nie da sie kontrolowac motocykla w przechyle. |
GĂłwno prawda. NauczyÂłem siĂŞ jako tako wchodziĂŚ w zakrĂŞty zanim usÂłyszaÂłem, Âże coÂś takiego w ogĂłle istnieje. W ogĂłle kto to kiedyÂś sÂłyszaÂł o jakimÂś przeciwskrĂŞcie a ludzie jakoÂś jeÂździli. |
no dokÂładnie. na motocyklu siedziaÂłem pierwszy raz 25 lat temu a o przeciwskrĂŞcie przeczytaÂłem 2 lata temu |
|
 |
|
|
OCC Senior
sorry but without me
Motocykl: to zło
Imię: róży
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 2123
Skąd: przychodzę?
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:18
|
|
|
| prezes. dlatego napisalem SWIADOMEGO. nauczyles sie skrecac bez przeciwskretu (w twoim mniemaniu) ale nieswiadomie go stosowales. |
|
|
|
|
|
prezesartur
Motocykl: Nie mam. Nie jestem cool.
Imię: Artur
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4520
Skąd: Łazy
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:20
|
|
|
| Na ja te¿ coœ ko³o 1,5 roku temu us³ysza³em o czymœ takim a z rok temu pierwszy raz œwiadomie tego u¿y³em w sumie jako swoist¹ ciekawostkê. Wszystko robi³o siê instynktownie i nie by³y mi potrzebne fachowe nazwy regu³ki i œwiadomoœÌ wystêpowania danych zjawisk. |
|
|
|
|
|
emil
Motocykl: motocykl
Imię: lucek
Wiek: 111
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 3698
Skąd: somalia
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:20
|
|
|
nie da sie skrêciÌ jad¹cym motocyklem bez zastosowania przeciwskrêtu  stosujesz go nawet nie wiedz¹c o tym  jad¹ce moto z zalo¿enia jedzie prosto (zygzakiem bo zygzakiem), ale ¿eby je zmusiÌ do skrêtu, trzeba mu nadaÌ pocz¹tkowy tor - w³aœnie kontr¹, dopiero po przechyleniu kierownica skrêca do zakrêtu, ale wci¹¿ j¹ kontrujesz. Kwestia zmienia siê przy doci¹¿onej dupie i g³êbokim z³o¿eniu, mo¿na odczuÌ koniec dzia³ania przeciwskrêtu i normalny skrêt z gazem, aby moto lepiej sie trzyma³o.
proponuje Kubie rozbebeszajÂącemu flaki sprawdzenie rĂłwnieÂż ciÂśnienia w koÂłach - moto lubi siĂŞ waliĂŚ w zakrĂŞtach, gdy z przodu jest mniej niÂż podaje producent - 0,5 Bar roznicy to juz BARDZO DUZO, ubytki z tyÂłu nie sÂą tak odczuwalne.
moÂżesz jechaĂŚ na plac poĂŚwiczyĂŚ Ăłsemki  przydaje sie.
j.w. nie lubie jak kilka postĂłw naraz wpada |
|
|
|
|
|
prezesartur
Motocykl: Nie mam. Nie jestem cool.
Imię: Artur
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4520
Skąd: Łazy
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:22
|
|
|
Nie da siĂŞ skrĂŞcaĂŚ bez przeciwskrĂŞtu tyle tylko, Âże nie wiedziaÂłem, Âże ma on miejsce i wcale mi to nie przeszkadzaÂło.
[ Dodano: 2010-08-12, 22:22 ]
No kur... znowu to samo. Ten wÂątek jakiÂś taki pechowy |
|
|
|
|
|
emil
Motocykl: motocykl
Imię: lucek
Wiek: 111
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 3698
Skąd: somalia
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:23
|
|
|
| sie rozumie |
|
|
|
|
|
zeno
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:23
|
|
|
| Ar2rM napisał/a: | | prezes. dlatego napisalem SWIADOMEGO. nauczyles sie skrecac bez przeciwskretu (w twoim mniemaniu) ale nieswiadomie go stosowales. |
Artur. zaraz zaczniemy pierd..lic o przeciwskrĂŞcie i zrobi siĂŞ OT, chyba Âże o to chodzi. ale jak juz gadamy - to co napisaÂłeÂś to bzdura. bo niby jak kiedyÂś udawaÂło mi siĂŞ kontrolowaĂŚ motocykl w przechyle skoro o przeciwskrĂŞcie przeczytaÂłem 2 lata temu? znaczy skrĂŞcaÂłem i jechaÂłem po rondzie ale nieÂświadomie? wiem, zaraz powiesz Âże stosowaÂłem przeciwskrĂŞt, ale zastanĂłw siĂŞ nad tym ÂŚWIADOMIE. dla mnie to co napisaÂłeÂś to idiotyzm |
|
|
|
|
|
prezesartur
Motocykl: Nie mam. Nie jestem cool.
Imię: Artur
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4520
Skąd: Łazy
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:24
|
|
|
To tak jakby napisaÌ o ró¿nicy w oddychaniu i œwiadomym oddychaniu.
Czy teraz oddycha wam siĂŞ lepiej? |
|
|
|
|
|
OCC Senior
sorry but without me
Motocykl: to zło
Imię: róży
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 2123
Skąd: przychodzę?
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:25
|
|
|
odnosnie cisnienia i "walenia" sie to zobacz tez czy nie masz kwadratowej opony.
ja na oryginalnych batlaxach zrobilem ok 20 tys km. poniewaz nie mieszkam w gorach wiec glownie jezdze po prostych. to powoduje ze srodek opony sie bardziej zuzywa i opona robi sie "kwadratowa". kwadratowa opona powoduje ze do pewnego momentu moto idzie ladnie w zakrecie a potem zaczyna isc samo (gdy przejdzie granice rantu).
jak zmienilem opony na nowe to przy pierwszym skrecie myslalem ze sie obale. chcialem skrecic jak zwykle ( z sila jaka przykladalem do kwadratowych opon) a moto zaczelo klasc sie bardziej niz myslalem.
zenoo: nie wiem jak skrecales ale sadze ze skrecales tak jak wiekszosc "zielonych" czyli wychylajac sie w strone zakretu. tak tez da sie skrecac ale raz ze bardzo wolno a dwa kontrola przechylu jest duzo nizsza. |
| Ostatnio zmieniony przez OCC Senior 2010-08-12, 21:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
emil
Motocykl: motocykl
Imię: lucek
Wiek: 111
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 3698
Skąd: somalia
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:26
|
|
|
| Zenoo Âświadomie to znaczy pewnie, Âże nie znaleÂś tego okreÂślenia, ale kaÂżdy kto wsiada to czuje kiedy moto chce skrĂŞcaĂŚ i co naleÂży zrobiĂŚ, Âżeby skrĂŞcaÂło. KiedyÂś po prostu nie byÂło to tak nazwane. |
|
|
|
|
|
prezesartur
Motocykl: Nie mam. Nie jestem cool.
Imię: Artur
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4520
Skąd: Łazy
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:27
|
|
|
To jest piêkne w forach ch³opak jecha³ ze 30 km/k a motocykl z³o¿y³ jak dla 130 km/h wiêc wypier... a teraz milion powodów siê wyszukuje dlaczego wypier... Po prostu Wypier... bo chcia³ opony zamkn¹Ì stoj¹c ot co.
[ Dodano: 2010-08-12, 22:31 ]
Ar2rM napisa³eœ kolejn¹ bzdurê to zawodnicy na torach jak wisz¹ obok motocykla to znaczy, ¿e co ¿e oni nie maj¹ pojêcia jak powinno siê skrêcaÌ? Ja stosuje t¹ technikê i przyznam, ¿e jest dla mnie pewniejsza ni¿ œwiadomy przeciwskrêt i trzymanie siê kurczowo dup¹ siedzenia i nie przeszkadza mi to ¿e podczas skrêcania moto jedzie a ja wiszê obok? Zw³aszcza, ¿e je¿d¿ê na ciê¿kim klocu a tak¹ technik¹ gdzie wisisz z boku i przenosisz cia³o do przodu (wisisz trochê z boku baku) doci¹¿asz przód co poprawia trzymanie siê motocykla przednim ko³em asfaltu.
UsÂłyszaÂłem kiedyÂś, Âże tak jest dobrze i rzeczywiÂście tak jest dobrze paradoksalnie pewniej czuje siĂŞ w zakrĂŞcie wiszÂąc obok moto niÂż na nim siedzÂąc. |
| Ostatnio zmieniony przez prezesartur 2010-08-12, 21:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
zeno
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:33
|
|
|
| prezesartur napisał/a: | | To jest piĂŞkne w forach ...... |
ale pogadaĂŚ moÂżna |
|
|
|
|
|
prezesartur
Motocykl: Nie mam. Nie jestem cool.
Imię: Artur
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 4520
Skąd: Łazy
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:36
|
|
|
| Pora by ktoÂś to w koĂącu powiedziaÂł : przeciwskrĂŞt jest przereklamowany |
|
|
|
|
|
OCC Senior
sorry but without me
Motocykl: to zło
Imię: róży
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 2123
Skąd: przychodzę?
|
| Wysłany: 2010-08-12, 21:36
|
|
|
| prezesartur napisał/a: | | Ar2rM napisaÂłeÂś kolejnÂą bzdurĂŞ to zawodnicy na torach jak wiszÂą obok motocykla to znaczy, Âże co Âże oni nie majÂą pojĂŞcia jak powinno siĂŞ skrĂŞcaĂŚ? |
to ze wiszisz (zawodniczy wisza) z boku nie zmienia faktu ze kontrolujesz przechyl dzieki swiadomemu przeciwskretowi. czemu wisisza? aby zmienic srodek ciezkosci zestawu (jezdziec + moto) tak aby przesunac go w strone srodka zakretu. |
| Ostatnio zmieniony przez OCC Senior 2010-08-12, 21:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
• 
• 
• 