Forum Śląskich Motocyklistów

[gregory85]

niedawno kupiłem nową oponę tylną i gdzieś najechałem na gwóźdź . Powietrze nie schodzi ale czy mogę ją zwulkanizować czy niestety będę znowu musiał kupić nową oponę ?

[maru]

Miałem to samo w nowej gumie z tyłu. Oponę naprawiono mi poprzez wklejenie od środka takiej łaty z ickiem wystającym na zewnątrz (potem obciętym).
Zrobione już na niej z 10tys., objechana rok temu CRO i wszytko ok.
Także moim zdaniem napraw gumę u odpowiedniego wulkanizatora i nie oszczędzaj na tym a będzie dobrze.

[gregory85]

dzięki myślałem że znowu trzeba będzie zamawiać nową oponę pozdr

[Largo]

a czy w którymś miejscu Twoja oponka sie zniekształciła??
Bo jeśli zostało uszkodzone "zbrojenie" opony to wyjdą ci "buły" co kilka cm.

[gregory85]

nie nie ma żadnych zniekształceń gwóźdź wszedł dokładnie do rowka w pobliżu środka opony jeżeli macie pyt śmiało pyt postaram się wytłumaczyć

[ozon]

to jak niemasz zadnych zniekształcen to dawaj gume do gumierza i dalej smigaj w miom hornecie byla 3 razy łatana i historie ze opona jak jest łatana wyszczeli podczas jazdy to bajka wyciagnieta nie wiem z kad

[Cortex]

ja "wyszczeli" synek . tyś je dobry. łatać można na własną odpowiedzialność

[Abaddon]

Bezpieczniej kupić nową. Sam przebiłem nowy przód, ale została zakołkowana i parę tys km jeszcze zrobiłem.

Bezpieczniej kupić nową. Sam przebiłem nowy przód, ale została zakołkowana i parę tys km jeszcze zrobiłem.

[Zrzęda]

Wszystko zależy od tego w jakim miejscu i w jaki sposób to dziadostwo się wbiło. Jeżeli pionowo w środek opony to strachu nie ma. Mi się wbiło na krawędzi pod kątem. Wulkanizator oceni i Ci powie czy da radę. Mój podchodził do niej kilka razy i jakby nie łatali tak nie trzymała powietrza. Ból był taki, że był to nowy (najechane jakieś 2 tysie) PR2...