Forum Śląskich Motocyklistów

[teresch]

Mozecie mi doradzic jaki cross kupic ( MAX 6000 tys ) dla osoby ktora kompletnie nie zna sie na motorach, a chce zaczac przygode z terenowymi trudnosciami.

[Abaddon]

Żeby Cię jakaś sosna nie złapała, bo cross to nie zwykłe moto.
greenmack, weno tu chłopu nagadaj

Żeby Cię jakaś sosna nie złapała, bo cross to nie zwykłe moto.
greenmack, weno tu chłopu nagadaj

[sas]

Oj jeździło sie dużo na crosach dalej jeżdze ale już troche mniej.
Skoro to ma być twój pierwszy to w zupełności wystarczy 125ccm no chyba że masz jakieś umiejętności i wierzysz w nie to możesz spróbować na 250ccm ja osobiście jeździłem głównie na 450 ale już po pierwszym sezonie chciałem zmienić na 250 bo to w zupełności wystarczy A w granicach 6000zł to już można coś wybrać -polecam Yamahy i Hondy

[ Dodano: 2013-07-21, 14:13 ]
http://tablica.pl/oferta/...html#9190d8f171

[teresch]

dzieki Panowie za tak szybko odpowiedz.

Abaddon Ha Ha taki ekstremalny nie zamierzam byc, natomiast duzo chodze po lasach i fotografuje czasami w wbrew pozorom sa to miejsca bardzo trudne terenowo ( ... ), dlatego tak sobie pomyslalem ze taki motor czasami moglbym sie przydac i wyreczyl by moje juz dosc zmeczone nogi Druga kwestia jest taka ze sam dojazd do miejsc jest kosztowny, zamiast jechac 4 kilometry przez las, nadrabiam 3 razy tyle jadac samochodem, ktory pozniej zostawiam w dziwnych miejscach w okolicach lasu ( juz raz mi ktos cala szybe spryskal pianka do golenia ). a o zawieszeniu nie wspomne ktore w najblizszym czasie bedzie wymagalo gruntownego remontu

Sas dokladnie o tego typu mi chodzi, ale jednak poczekam na tansza oferte . Dzieki

[greenmack]

odpowiedz sobie na pytanie czy napewna ci potrzeba crossa - cross to tylko jedna z paru opcji motocykli zdolnych jezdzic po lesie, cross ogolnie ma fruwac i uzywając go po lesie bedziesz meczyl siebie,motocykl i okolicznych mieszkancow lasu bo wiekszosc crossow ma powycinane wydech dla tych kilku koni a kupic nowy to raczej mało oplacalny biznes.
Cross ma tez inne przelozenie a są one tak dobrane aby napierdalac na wysokich obrotach i na pełnej pizd....., spalanie przy takiej jezdzie dojdzie ci spokojnie powyzej dychy a jak sie postarasz to i 15 łyknie bez najmniejszego problemu.
nastepna sprawa to przebieg lini momentu obroowego ale juz sie chyba domysliles ze cross to nie sprzet do wolnych obrotow wiec i odpowiedz sama ci sie nasunie.
Amory- w crosach są twarde jak jaja niedzwiedzia bo mają one wytrzymac lądowanie z wielu metrow a ladują one nie na łozku wodnym tylko na twardej ubitej ziemi bo taka jest na zjazdach.

Nastepna sprawa to silnik- 2 stroke czy 4
tu pojawia sie nastepna sprawa-co z serwisem, ile chcesz na niego wydac i jak cesto chcesz to robic.
Co do tego tematu zapraszem na fora typowo crosowe,tam masz wszystko podane na tacy i napewno cos dla siebie znajdziesz-temat dlugi jak laska aktora porno.......

pojemnosc- jesli chodzi o pierwszego crosa ( przyjmuje ze nigdy tez w terenie nie jezdziles ), powiem ci tak, polecając ci wszystko co ma wiekszą pojemnosc niz 125 cc popelnił bym przestepstwo karane wiezieniem, uwierz mi ze 125 tak cie sponiewiera ze zapomnisz jak to sie z kobietą robi na dlugie tygodnie.......

teraz jesli doszedles do wniosku ze cross to moze jednak tak nie dokonca to pojawia sie temat enduro i tu jest nastepny temat rzeka bo odmian tych motocykli tez jest sporo. znowu pytanie, czy chcesz szybsze enduro ktore bedzie prawie tak dobre jak cross w napierdalaniu po zielony czy takie przyjemne ktore tez przejedzie bez najmniejszych problemow,bedzie mialo juz tam jakis fajny moment obrotowy i pozwoli ci zapomniec o cieglej zmianie biegow.
ładownosc moto,niby temat olewany ale jak trzeba zabrac aparat,stojak czy jakis inny szpej to pojawia sie problem bo na typowego crosa wsadzisz waciki i opaski uciskowe na wypadek spotkania z drzewem, na enduro to juz inna bajka bo i jakis tam stelaz mozesz wsadzic,jakąs torbe zawiesic a i dupe do lasu wywiezc mozesz


jesli jednak cross to ja polecam KX125 2 stroke- wyzamiata cie jak pijąną dziwke i pysk ci sie bedie cieszył ja ksiezyc w pełni. Pali tak jak wszystko inne, mi sie to nie psuło, cena czesci tez przystepna a i najdziwniejsze pomysly kierownika potrafi zniesc..............

[sas]

greenmack .. ma ogólnie racje cross to nie moto na spacery czy wypady spokojne do lasu
........... tak myśle może kup sobie kłada - możesz jeździć jak autem jak zarejestrujesz .

[teresch]

Jeszcze raz dzięki wszystkim za odpowiedz.

Chyba macie racje cross to nie najlepszy pomysł na przejażdżki do lasu.
Greenmack dzięki za rozświetlenie umysłu, i za racjonalne rady.
Co do quada zaproponowanego przez sas'a to raczej nie zdecyduje się na niego.

Najrozsądniejszą decyzją będzie kupno enduro.

Jeżeli znajdę dobrą ofertę, zapytam was czy warto go kupić.